Fantasy z Morrigan w tle.

Blog o ciekawostkach historycznych, świecie "Królewskich Psów", różnicach kulturowych, rewolucjach w ludzkim umyśle wywołanych zmianami na świecie i innych sprawach wybieranych dlatego, że mnie zaciekawiły.

niedziela, 29 maja 2011

Nowa recenzja...


pinxit Mariusz Lacedemon Kozik

Recenzja Pitera - bardzo pochlebna.
Ostatnio piszę tylko o recenzjach, niestety nie mam chwilowo czasu, żeby się rozpisywać o innych sprawach, tym razem jednak dwa słowa szybciutko skrobnę.

Zawsze denerwowało mnie patrzenie na literaturę poprzez gatunki. Literatura jako sztuka opowiadania dzieli się na ciekawą i kiepską, przy czym 3/4 osądu należy do każdego czytelnika indywidualnie. Sa oczywiście pewne uniwersalne kryteria ocen, jednakże jest też indywidualny gust: najważniejsza rzecz w tym wypadku. Niestety albo "stety".
Oczywiście istnieją gatunki literackie i porządkowanie opowieści według niech jest bardzo pożyteczne. Ale żadna powieść obyczajowa nie stanie się lepsza czy też gorsza od, powiedzmy, westernu, tylko z racji przynależnosci do gatunku.
Z tego samego powodu nic nie zabrania używania osiągnięć jednego gatunku w innym - nic prócz zawodowych umiejętności autora...
"Crimen" Hena jest ciekawym kryminałem, dobrą powieścią historyczną ale też ciekawą przypowieścią obyczajową.
"Na południe od Brazos" to western, zbiór przypowieści niemalże biblijnych, epopeja, powieść drogi ale też znakomita analiza relacji międzyludzkich.

Daleko mi do McMurtry'ego - to jednak nie jest powód, żebym nie korzystał z tej formuły. "Królewskie Psy" nie są wyłącznie cyklem fantasy, a może nawet są w nim w niewielkim stopniu.
Po prostu dla mnie najważniejsze jest opowiadanie o starciach ludzi a tworzenie fantastycznch światów to narzędzie.
Dowolnosć oferowana przez tematykę "magii i miecza" to przede wszystkim okazja, żeby stawiać bohaterów w niezliczonych sytuacjach, w których muszą się sprawdzić.


pinxit Mariusz Lacedemon Kozik

Jakby nie patrzeć na nasze życie - najtrudniejsze bitwy i tak rozgrywa się w głowie - miecz, karabin czy komputer to tylko zabawki.
Z tego powodu najważniejszym tematem "Królewskich Psów" jest decyzja.

1 komentarz:

  1. Dziękuję Piotrze za uznanie. Pisałem tak jak czuję...bez lukrowania...:-)

    OdpowiedzUsuń