Fantasy z Morrigan w tle.

Blog o ciekawostkach historycznych, świecie "Królewskich Psów", różnicach kulturowych, rewolucjach w ludzkim umyśle wywołanych zmianami na świecie i innych sprawach wybieranych dlatego, że mnie zaciekawiły.

sobota, 28 maja 2011

I znowu recenzja, tym razem w miesięczniku Qfant

Recenzja, w której ktoś docenił Raffika-an. Co mi sprawiło dużą przyjemność, bo lubię tego bohatera.
Powiem tyle, że w planach mam historię o tym, co wypchnęło Raffika-an na wycieczkę do Królestwa, w której wrócił z dzieckiem. Będzie smutna.

1 komentarz:

  1. Choć, dla odmiany, wolałabym historię z prawdziwym happy endem, już się ciesze na opowieść o Raffiku. "Imię ojca" to moje ulubione opowiadanie ze zbioru "Morrigan" :)

    OdpowiedzUsuń