Fantasy z Morrigan w tle.

Blog o ciekawostkach historycznych, świecie "Królewskich Psów", różnicach kulturowych, rewolucjach w ludzkim umyśle wywołanych zmianami na świecie i innych sprawach wybieranych dlatego, że mnie zaciekawiły.

czwartek, 14 kwietnia 2011

Morrigan - pierwsza recenzja

http://www.mythai.info/pol/liter/opis44.php

Pierwsza recenzja pierwszego zbioru "Królewskich Psów" przyjemnie łechcze moją próżność...

Ale tak poza tym zainspirowała mnie do napisania czegoś o moich opowieściach, zanim ukażą się następne.
Staram się, żeby nie były to typowe historie o tym, jak mieszane towarzystwo poszło gdzieś po coś i przy okazji okradania kogoś uratowało cały świat przed Niewyobrażalnym Złem. Z drugiej strony ten schemat aż się prosi, żeby go potraktować serio.

"Królewskie Psy" to historie przede wszystkim o wybieraniu. Zarówno o możliwościach wyboru, które wciąż się zmieniają, o roli przypadku, który potrafi całkowicie namieszać w życiu... ale też i o wybieraniu czasu i miejsca na decyzję.
To wątek dosyć istotny w "Królewskich Psach" i w ogóle w fantasy, która jako bajka dla dorosłych rządzi się prawami wszystkich bajek... i lepiej znosi morał na końcu niż literatura głównego nurtu.
Odkąd powstała literatura - porusza kwestię dobra i zła. Naturalnie każdy sam wie, czym się różni jedno od drugiego... można wręcz powiedzieć, że świat pełen jest takich, którzy wiedzą najlepiej i chętnie narzucą tę wizję innym.

To ogromne i cenne źródło tematów do opowiadania.
Ale o tym za jaki czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz