Kamil Czepiel uruchomił niedawno interesującego bloga pt. Papierowa Orchidea . Pomysł-znak naszych czasów, bo przed epoką internetu nie było łatwo zdobyć i opublikować co tydzień dość intymne wyznania od rozmaitych pisarzy. Jeżeli komuś w tym momencie krew mocniej ruszyła w żyłach - pragnę go uspokoić: intymność polega na opowiedzeniu o swej najważniejszej lekturze.
A wspominam o tym, bo dzisiaj była moja kolej - o, tutaj.
Ciekawy blog. Kumplowi na pewno powiem o tym rewelacyjnym blogu.
OdpowiedzUsuń