Fantasy z Morrigan w tle.

Blog o ciekawostkach historycznych, świecie "Królewskich Psów", różnicach kulturowych, rewolucjach w ludzkim umyśle wywołanych zmianami na świecie i innych sprawach wybieranych dlatego, że mnie zaciekawiły.

piątek, 9 grudnia 2011

Spotkanie w Gimnazjum im. Jana Matejki


Ze sporym opóźnieniem umieszczam tu relację z piątkowego (9 grudnia) spotkania w gimanzjum im. Jana Matejki w Zabierzowie. Za opóźnienie przepraszam. Intencje miałem zacne - chciałem doprowadzić do porządku baner. Ale czasu brakło.
W każdym razie były to cztery spotkania z uczniami szkoły, w tym pół lekcji historii. Było o spotkaniach: między ludźmi, między cywilizacjami... testach na człowieczeństwo: teście przyrodniczym wykonanym przez Indian (czy zabity biały zgnije jak człowiek?) i teście teologicznym wykonanym przez białych (czy Indianie mają dusze i potrafią się modlić?)... o bitwie pod Grunwaldem, rycerzach i tajemnicach pobojowiska... o Albrechcie Durerze i jego rycerzu podróżującym w towarzystwie śmierci i diabła znikąd za to nie-wiadomo-dokąd...  Zabawiliśmy się też w tworzenie opowieści: posługując się narysowaną laurką: zebraliśmy sobie elementy niezbędne do porządnej opowieści: bohatera (kwiatek), jego środowisko, przygodę (burza i kserokopiarka udająca kosiarkę)... w wyniku tych elementów nasz bohater stracił niektóre cechy (płatki i listki) ale zyskał inne (garniturek i wściekła mina). Tym sposobem zamienił się w człowieka... a nawet w urzędnika, jak to zauważył jeden z chłopaków.
Bo prawdziwa przygoda nie pozostawia człowieka takim samym. Etapy tej przemiany można zauważyć na zdjęciach obok, wykonanych przez panią Katarzynę Delę, która włada niepodzielnie biblioteka szkolną i zaprosiła mnie na to spotkanie... 
Cóż, było mi miło, na zakończenie dostałem sympatyczny świateczny stroik... i mam ochotę wrócić.

czwartek, 8 grudnia 2011

Zaległości i plany

W ostatnim czasie sporo pracy włożyłem w... pracę. W efekcie powstało trochę ilustracji ale za to znacznie mniej tekstów. Ale jednak kilka rzeczy udało mi się napisać, więc jak przeczytam je porządnie i z dystansu, to zacznę tu stopniowo wkładać.  Będzie coś o miniaturach średniowiecznych - w związku z nowym banerem do tego bloga... Coś o prawie skończonej "Magii miłości" i miłości w sredniowiecznej literaturze. Trochę o różnicy między retoryką i erystyką a także mały eseik o tym, dlaczego nikt dawniej nie wyjaśniał takich spraw a dzisiaj nikt ich za bardzo nie pojmuje... No i na koniec o poezji rycerskiej - gdyż bohater "Magii miłości" to rycerz bawiący się układaniem wierszy.
Plany są.
Teraz pozostaje je wypełniać.